czwartek, 20 czerwca 2013

Boża radość


Boża radość
Maj 2013

Przyszedł z wizytą mały Bartoszek
Przytulał się i uściskał serdecznie
Proszę wyjść do ogrodu, bardzo proszę
Ale zaraz, na pewno, koniecznie!

Na dworze jest mama, ciocia i pikuś
Radość Jego serca mnie zafascynowała
Różne swoje utwory wyśpiewywał Bartuś
Więc go obserwowałam i podziwiałam

Chodził po ogródku obejmować tulipany
Podziwiał kwiatuszki, krzewy i drzewa
Każdy kwiatek osobno był dostrzegany
Chwalony za urodę, a melodia sięgała nieba.

Zauroczony podniósł rączki i oczy do góry,
A pieskowi polecił oglądać zachód słońca
Pokazywał mu na niebie wędrujące chmury
Tak cieszył nas swoją radością do końca

Pomyślałam - dobrze, że Bartuś jest na świecie
Widząc Go, radość wypełnia serce człowieka
Było by bez Niego dużo smutniej jak wiecie
Bądźmy jak dzieci, wtedy Boża Radość nas czeka

- Jeśli się nie staniecie jak dziatki,
Nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz