czwartek, 20 czerwca 2013

Wie Pan Bóg co czyni!


Lipiec 2009
Wie Pan Bóg co czyni!


Synowi gospodarzy poleniuchować się marzy
A tu żniwa na polach no i słońce praży
Położył się więc pod dębem jak kłoda
Nie bacząc że żniwa pilne i czasu szkoda

Wnet zaczął kombinować, spostrzegać, filozofować
Co tu robić, aby nic nie robić, może cos zweryfikować?
Pomyślał, podumał, ech!- źle ten świat urządzony!
Bo dęby mają tak małe owoce, a wielkie korony

Czy tu nie mogłyby na przykład zawisnąć dynie?
Owoc piękny i duży, a pod liściem ginie.
Zadowolony ze swego mądrego odkrycia
Obmyślił definicję jak należy używać życia

W tym owoc z dębu spadł mu na nos
Zapsioczył, przeląkł się,- oj marny mój los!
Pokornie pomyślał,- wie Pan Bóg co czyni
Że nie zawiesił na dębie dyni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz